jesień
Jarosław Pasztuła
promienie zachodzącego słońca
odbite od lustra wody
żółte liście pod stopami
małe stopy Beaty
małe stopy jesieni
otulona w szept żołędzi
wydarta kartka z zeszytu
zapisana wierszem
zwykła
kończy się wspaniały dzień
jesienny piękny
wrześniowy sen marzeń
nie powtórzy się nigdy
nie będziesz karmiła zmysłów
zielone serduszko na szyi
nie zabije więcej a biło
Caro nie zaszczeka
młode wino nie smakuje
wrześniowy sen marzeń
promienie zachodzącego słońca
muchomor czerwony
żółtych liści szelest pod stopami