Jesienna Symfonia
Helena Szymko
Rozszumiały się drzewa –
suchych liści szelestem
ich korony lśnią w słońcu
jesienną symfonię zwiastując
wiatr je pięści powiewem
jakby chciał nam obwieścić
swoją pieśń miłosną
och – jesieni złocista
kasztanami błyszcząca
paletą tęczy zadziwiasz
melodyjna – liśćmi drżąca
ciepłymi barwami prześliczna
pola ogrody jakby uśpione
w twoją symfonię zasłuchane
snujesz się babim latem
siejąc wokół tęsknotę
pajęczą nicią otulasz krzewiny
ciągnące się wrzosowiska
ach – ty polska jesieni złota
ty zawsze będziesz –
mojemu sercu bliska