jeszcze żyć…

jeszcze żyć…
Ewa Walentyna Maciejewska

tak by się chciało jeszcze żyć
przenosić góry i pagórki
w blasku jutrzenki witać świt
unosić trudy i porażki
wiatr niedościgły w dłonie chwytać
przesyłać wersy ptakom w locie
czerwone wino z pomarańczą pić
i kochać kochać nieprzytomnie
założyć szpilki w tańcu płonąć
zagłuszyć pustkę muzyką duszy
lecz nie pozwolić jej ochłonąć
niechby i cały świat się wzruszył
tak by się chciało jeszcze żyć
składać szelesty wyznań ostatnich
w skrzydła motyli pastelowych
kwiatem paproci zgasić jasność