Kwiat jabłoni
Janusz Strugała
pamiętam twoje dłonie
makami zczerwienione
klucz żurawi na sennym niebie
pamiętam kwiat jabłoni
chleb zakwaszony porannym słońcem
bose marzenia
diamentem oczy twoje
nadobne głodem pożądania
Błąkałem się jak motyl
szeptałem do ucha
bukietem kwiatów jabłoni
wyprosiłem błogie uniesienia
smakowałem zauroczony
romantycznym pejzażem
przyłapany na szczycie
zszedłem cicho w zachwycie