Los człowieka nieznany
Kazimierz Ryk
Sobą utrudzeni
Bezbarwni i mali
Jak stałość dżwięku dzwonów
I syk kamieni rozgrzanych nocą
A na drodze czeka nie-ufny los
I każe nam odwracać twarz
Człowieczą sprawą jest trwanie
Człowieczą na miłość czekanie
Co z cienia wyobrażni wyrasta
Najcenniejsza z ludzkich twarzy
Miłość choćby najmniejsza
Taka słuszna i niełatwa
Najcenniejsza z twarzy
Nowe świata pożądanie
Los człowieka nieznany
Drogą pokory powracamy
Człowieczą sprawą jest trwanie
Człowieczą na miłość czekanie
Co z cienia wyobrażni wyrasta
Najcenniejsza z ludzkich twarzy
Gdy ludzkich twarzy tak mało
W bezmiarze granic
nienasyceni – początku czekamy.
muzyka: Bogusław Polak