Mamo

Mamo
Janusz Strugała

zamknęłaś oczy mamo
ostatnim tchnieniem
wyszeptałaś odchodzę
żegnajcie dzieci moje i wnuki
ciało powoli stygło
wymazywały się wspomnienia
byłaś naszą wyrocznią
tarczą i życia ostoją
będziemy ci dziękować
do końca naszych dni
ślemy tam w zaświaty
nasze za ciebie modlitwy
modliłaś się za nas całe życie
żadne słowa nie wygaszą tęsknoty
łzy nie zmyją rozpaczy
wyrokiem nieba nas opuściłaś
ten wyrok uwięził smutek
w naszych sercach na zawsze