MAMUSI

MAMUSI
Kazimierz Surzyn

Przepraszam mamusiu
że czasem płakałaś
łzy ciężkie ukrywałaś
serce w utrapieniu

Dziękuję mamusiu
że nosiłaś mnie
dłużej niż 9 – miesięcy
co nie było łatwe

Dziękuję mamusiu
że martwiłaś się o mnie
prawdziwie kochałaś
a nie rozpieszczałaś

w nocy przychodziłaś
kołdrę poprawiałaś
całowałaś w czoło
dusza moja to czuła

kiedy rosłem mężniałem
przy mnie zawsze byłaś
w trudnych chwilach
dobrocią wspierałaś

Proszę dzisiaj mamusiu
bądź dla mnie aniołem – strzeż
bo Twojej matczynej miłości
nawet śmierć nie zmieni