MATKO CZĘSTOCHOWSKA
Kazimierz Surzyn
Tylu pielgrzymów Ciebie odwiedza
Nie bacząc na opuchnięte nogi
O Matko Jasnogórska nami przejęta
Nie straszne są pod wiatr drogi
Czy żar słońce rozlewa
Czy niebo deszczem szlocha
Czy cieniem obejmują drzewa
Ja idę raźno śpiewając Tobie
Staję przed Twym obliczem
Do stóp w pokorze upadam
Powierzam swe różne sekrety
O wstawiennictwo do Boga błagam