Miłość do Poezji
Helena Szymko
Pokochałam cię Poezjo –
z każdym dniem coraz bardziej
twoje słowa – jak miód słodkie
jak likier z procentami
syciły moją duszę w euforię wprawiały
chłonęłam cię Poezjo
czarowałaś serce – aż ono uwierzyło
w twoją magiczną miłość
chłonę cię jak powietrze
pragnę jak źródlanej wody
jak ziemia spragniona deszczu
spękana przez suszę –
ty kochałaś mnie zawsze
odkąd zaczęłam pisać
wskazywałaś drogę – by dobrnąć do celu
jestem ci za to wdzięczna
wciąż docieram na szczyt twój
tam – gdzie twoja siedziba
gdzie sprowadziłaś – poetów tak wielu