Modlitwa Ziemi
Janusz Strugała
wiatr porusza czasu batutą
orkiestra którą zwą przeznaczeniem
stroi instrumenty na cichy finał
balladą to życie bywało
czasem symfonią na pięciolinii
nuty boskim ogniem i plonem
w koszyku wspomnień usychają
kolorowe kwiaty
morze wyrzuca brązowe bursztyny
są modlitwą ziemi
twoje słowa jak korale
ptaki sfruną z nieba po okruchy
radości i uciechy
w oczach błądzą szczęścia nuty
czekamy na wschód księżyca
wyciszy obawy rozpali zmysly