Najlepsza…
Bronisława Góralczyk
Patrzyłeś na nią
jak na anioła
co spadł ci z nieba
gdyś był w potrzebie
i wtedy była wśród żywych istot
dobra, najlepsza…
Mogłeś jej mówić
co język zechciał
gdy słowa wszystkie
w potoku przekleństw
spadając na nią gorącą lawą
raniły serce…
Mogłeś ją zabić
wzrokiem tyrana
nie widząc tego
co inni wokół
gdy szła ulicą w siniakach cała
sponiewierana…
Znów patrzysz na nią
jak na anioła
gdy rak cię dręczy
zżera od środka
a ona jedna wśród istot żywych
jest znów najlepsza…
Gliwice 15.05.2019 r.