Obu dź

Obu dź
Jarosław Pasztuła

może masz sławę
jesteś kimś ważnym innym
może masz lekcje

ja zawsze wracam do domu
bo rodzice na mnie czekają
może ich zabraknąć
może nie być

świat poznawać lecz duchowy
miło mieć w sercu miejsce
zamiast wielkich pieniędzy mamony
zbudowany mam dom
z dobrych myśli
płyną cegły mych ust
słowa mają moc

nie sprzedaje się
za parę zgrabnych groszy
idę może drogą
otwórz drzwi kocham Cię bardzo
skarbie bo wszystko inne jest nie ważne
nie ma mądrych na śmierć

choroby są dla ciała
oszalały duch w środku nas
gna wyobraźnię dziecka od lat
obudź mnie w sobie
w środku nocy
myśli płyną z okazji urodzin

nie ma nas w oczach czytam
to właściwie jest takie, że życie
zaskakuje kochaj mnie