Październikowy obraz 2023
Maciej Jackiewicz
Przeciera jasne oczy już ona
a tak chciałaby jeszcze spać
pod chmurami Eos zamglona
wiatr zrywa resztki babiego lata
między konarami drzew się rozbija
co by tu jeszcze potarmosić i rwać
kolejne dni jak liście przemijają
przeminął niczym chwila wrzesień
krople deszczu grają z nowych nut
na parasolach wraz z nimi zagramy
w ciemny świt jakby z końca świata
w nieznane wszystko odchodzi pomału
a październik pisze dla nas tautogramy
atramentu z liści złotem i czerwienią
dzisiaj na literę J
bo już jesień
bądź piękną i przyjemną
jaśniejesz już jutrzenko
jem jabłuszka
jarzębinę je jemiołuszka
jednym łykiem
dopiję herbatę z róży
na talerzyku pachną jagody
moja Eos różanopalca
czy zostaniesz ze mną
otul mnie delikatnym dotykiem
liście zatańczą dla nas walca
przykryte poranną mgłą
śpią w ciszy ogrody