PIERWSZY KROK
Kazimierz Surzyn
Mamusia trzymała za rękę córeczkę
gdy stawiała pierwszy krok.
Widziałem radość w ich oczach
i szczęśliwy nieskazitelny uśmiech.
Sam cieszyłem się jak dziecko.
Natalko ukochana Błogosławieństwa Bożego
w rozpoczynającym się maratonie życia.
Krocz ścieżkami wiary miłości dobra nadziei.
Nie zapomnij aniołeczku
chwycić za ręce rodziców
a może i nas dziadków
kiedy będziemy stawiać
ostatni krok.