Podaję rękę
Janusz Strugała
Serfuję po życiu.
Płynę rzeką eterycznej karmy.
Ufnie podaję rękę.
Wspinam się schodami
do mistycznego szczęścia.
Za mną zaduma słodem ocieka,
idę wierny obyczajom,
mieszam w tyglu emocji.
Moje jestestwo bezpiecznym
schronem.
Wiążę szaty myśli,
spajam zmysły.
Czasami przybijam do krainy
błogostanu.