Powrót

Powrót
Gabriel Radzikowski

wychodząc weź serce
przydatne
nie zostawiaj
w domu
wracając
wzruszy bardziej
widok ścian
pokoi

jeśli kogoś masz
lampą przywita
oświetli podwórze całe
przytuli
dobranoc powie
idąc
do łóżka razem

kiedy ranek
uśmiech zabierzesz
zjesz śniadanie
wypijesz kawę

minie dzień
powrócisz
z pracy
z wielkim apetytem
jak zawsze