powtarzalne to co niepowtarzalne
Janusz Strugała
powtarzalne to co niepowtarzalne
niebo gra swoją rolę
kłębią się ostatnie minuty dnia
zobowiązane tajemnicą
bezdomne statki woda przytula
chucpą podmuchów brak
wyuzdanym śladem snuje się słońce
usypiania natury to znak
kamienie zipią na gorąco
piasek na plaży rani stopy
noc wychłodzi ścieżki
zimną wodą wypieści
racjonalne losu koleje
uroczo baśniowo kopertę zamyka
ostatnim tchnieniem napoi
każdy koniec w duszy zaboli