Próba portretu (Francis Bacon)
Krzysztof Rębowski
Zostało już mało czasu
piję ostatni toast
przechylając kieliszek
Hitler w euforii
po zwycięstwie
rozdaje autografy
jak gwiazda filmowa
Zamknięty
w ciasnej klatce
krzyczę w koszmarnym
śnie…
Na skraju
cywilizacji
wyposażonej
w mięsożerne
maszyny
A jeszcze wczoraj
było tak pięknie…