pustka
Jarosław Pasztuła
czeka na telefon ostatnio nikt nie dzwoni
tępy obojętny wzrok zatrzymany na szkle
w środku duszy ciemno wtedy gdy opadną
emocje nad głową pełną smutnych myśli
nikt prócz ciszy i samotności
nie jest tak wiernym towarzyszem
nie wie co zrobić aby odzyskać radość
każdy esemes pusty jak żołądek węża