Słodki widok kobiety
Zygmunt Jan Prusiński
SŁODKI WIDOK KOBIETY
Motto: “…spójrz głęboko w moje oczy,
bo do mnie anioły wchodzą
bez pukania i kawę słodzą…”
– Daria A.G. –
Pasterze daleko od nas poszli w góry.
Zwierzęta zostawili w oborach,
poszli o tak towarzysko,
spirytus czysty i swojska kaszanka.
Świat się kręci po swojemu.
Zegar też zna na pamięć drogę –
przecież innej nie przemierza,
chłodzi się rzeka nocą.
Wioski przytłumione listopadowe echo.
Lubiłem w Budkach pod Szydłowcem
kraść czereśnie z drzew gajowemu,
a może był do mnie przyjazny –
chciał wydać swoją córkę za mąż…
Ale frapuje mnie Dario twój zapis.
Czyżby faktycznie aniołowie
słodzili ci kawę – ja osłodzę cię,
a mam nad nimi przewagę,
ostatecznie jesteś dorosła.
Ech zatańczmy dziewczyno mazura.
Wypijmy szkocką na łąkach w dolinie.
Namiętność wobec miłości otwórz –
starczy dla nas jedna noc przeżyć.
Ech zatańczmy dziewczyno tango.
Urugwajskie z wcieleniem ruchów –
jakby sam wirtuoz gitary hiszpańskiej,
grał nam pod takt cygańskie bolero.
Czy mówiłem ci że jesteś słodka?
Poeta postarał się zmiażdżyć wierszem kamień!
2.11.2010 – Ustka
Wtorek 18:47
Wiersz z książki „Wnętrze cienia”