mocą potrafi się przedrzeć
przez tabuny chmur
do świata do ludzi
w słońcu się rozkocham
usiądę na nim wygodnie
i rozgrzeję usta tym ciepłem
nie pozwolę by wyblakło
krzykiem ziemskich udręk
z mgły oczyszczę żółtą tarczę
wiem że w słoneczku
zdziałam dużo więcej
wszędzie tam gdzie tylko
moje serce zagości