spadochron się nie otworzył
Jarosław Pasztuła
jego żona ma odleżyny
od oglądania seriali
nie wiedział co poradzić
wysłał ją do sklepu po browara
telewizor wypchnął z balkonu
spadał darła się
widząc swój kolorowy ekran
gdy stykał się z betonem
alarm!!!
alarm!!!
zleciały się baby z blokowiska
z molochu z piwnic i bram
– co będziemy teraz oglądali
a on :
– jest ręczna robota
– idzie zima Zenek skarpetek ni ma
baby włączyły radio
w smutku modliły się przerzucały paciorki
całowały oblicze Madonny
o mało Jej z ramy nie wydarły
oj te baby
no cóż zima bez seriali
lepiej na świeżym powietrzu
lepić bałwany