SPOJRZENIE
Anna Zimna-Węgielska
Podaruję ci me myśli
Płynące z daleka
Podaruję także
Polanę pięknych maków
Myśli me ubiorę
W bukiety lawendy
One rozczulą me spojrzenie
Napoją swoją wonią
Z kłosów warkocz uplotę
Zepnę konikiem polnym
Co piękne nutki wygrywa
Do tego dorzucę
garść puchu dmuchawca
Bielą swą nas zauroczy
Myśli moje ku tobie wędrujące
A wszystko to za tę chwilę jedyną
Pamiętasz
Tam daleko za horyzontem
My we dwoje
I nasze słowa szeptane
Dam to za bycie
Dam bo warto
Dam to dla ciebie
Przyjacielu
O imieniu
Wiaro
Do dni tęczowych
Dwojga dłoni