syrena

syrena
Danuta Ostrowska

usycham z niespełnienia
zamknięta w pożądania fiolce
jak dziecko za karę
za nieczyste myśli
jestem ciałem
skóra koralowa rafa
miliardem neuronów wychyla się
w twoją stronę
fototropizmem miłości
łapię twój oddech pośpieszny
jak chłopcy
dziewczynkę za rude włosy
otwieram się na krople namiętności
rozkwitnę ławicą szczęścia