Szczęście
Elżbieta Andrzejewska
Przyjmując Miłosierdzie Boże
W ofierze krzyża
Przyjmuję szczęście
Tej miłości
Która chce dla mnie dobrze
Podpisuję się osobistym doświadczeniem wiary
I pragnieniem by stało się to udziałem
Wielu pragnących
Miłość daną mi za darmo
Przyjmuję
By napełnić pustą czarę mojego jestestwa
Bo tego Kochania
Nic nie zastąpi
We wnętrzu powstaje rajski ogród
Mam konewkę
żeby podlewać
Użyźniać glebę mojego serca
Przyjmować