Szpital Henry Ford (Frida Kahlo)
Krzysztof Rębowski
Nie ma mnie dla nikogo
– myślę sobie …
wpatrzona w ścianę
Nagie dzieci
błagające
o pokarm
Połamane kości…
strach który
trudno opanować
Wewnętrzny krwotok
witalnych sił
na latającym łóżku
szpital jedyny
pewnik mojego życia
macierzyństwo
wyprute
bezlitosnym ostrzem
ślepego losu