Uciekasz od hałasu
Zygmunt Jan Prusiński
Joannie, nie od aniołów…
Odpoczywasz, odpoczywasz na torach.
Pociągi dawno nie wracają,
zardzewiałe marzenia – jednak kobiecość
składasz mi w ofierze.
Przylegam do twojej piersi,
czasem schodzę poniżej, walczę
jak sokół na wietrze.
Przylegam do twego uda,
jest mi cieplej, podnoszę ręce
a ty je chwytasz i kładziesz na łono.
Joanno! Razem zasypiamy,
i czekamy na powracające pociągi.
4.11.2010 – Ustka
Czwartek 9:35
Wiersz z książki „Wnętrze cienia”