W poczekalni donikąd
Janusz Strugała
pod togą smutku
na rubieżach rzeczywistości
snuje się nudą wers za wersem
w rytmie pokutnej pętli
upojony bezwonną ciszą
strugam bezradną nutą
w chomącie łzawej apati
obraz jak pasjans
z kart życia
tętni krwią kruche trwanie
w poczekalni donikąd…