W ZAKAMARKACH LOSU
Anna Zimna-Węgielska
Tęsknota do szpiku kości
Dopieka bólem
W swojej piękności i obłudzie
Granic nie posiada
Sięga poza horyzonty
To co co nam daje
I co zabiera
Czym karmi nasze dusze
Zmysły i serce
Czyni z rozwagą
Niekiedy zbyt pochopnie
Pychą podparte
W zmysłach swoich
A i czasem przyjazną
Promienną w rozkoszy swojej
Otula serce ciepłym pledem
Iskierką rozgrzanego kominka
Zmienność niezrozumiała
Wtulona w czyjeś ramiona
Tęsknota naszym
Odwiecznym krokiem
Podporą, byciem
Laską w jesieni życia
…siwe me skronie
Spojrzenie w dali.
Zaczekam