Wątpliwość (z cyklu Stan Rzeczy)
Marian Jedlecki
Czasem wpatruję się Nieokreślone
nie zastawiam się co ono czuje
może dlatego nie nazwę go przyjacielem
ale lubię za to że jest nieokreślone
a lubię bo nic nie mówi
lubię bo w niczym nie przeszkadza
nawet nie jest do mnie podobne
dlatego myślę ze warto było się urodzić
choćby po to by zapisywać pustkę kartki
rozumieć słyszeć jej bunt niemocy
nie zastanawiam się co pomyślą postronni
kiedy to przeczytają
myślę tak będzie dobrze bo myślę to bez znaczenia
zresztą wątpię aby ktoś akceptował moje myśli
bo mówię tak jak myślą moje słowa
wczoraj nazwano mnie introwertykiem
zdumiało mnie ze można mnie nazwać
w jakikolwiek sposób
przecież nie można mnie nazwać poetą
bo jeżeli to co piszę ma jakąś wartość
to nie znaczy że nie ja mam wartość
bo wartość zapewne jest w moich wierszach
ale wszystko to jest całkowicie niezależne od mojej woli
jak przemijanie wspaniałomyślne o punktualnej porze
a Myśl zapisała Wątpliwość