Wizja (David Hockney)
Krzysztof Rębowski
Pochwała puszystego ciała
z robotniczej dzielnicy
pogrążonej w odmętach
Ściskam w dłoni wędkę
wyłowię złotą rybkę
z portowego basenu
Spełni moje trzy życzenia
błękit oceanu
i willę w dalekiej Kalifornii
Puszczalska sąsiadka
odpala papierosa od świecy
bogatego klienta
Czerwona latarnia
razi oczy
noc pełznie ulicami
Puszyste kobiety
zapraszają w ramiona
karaluchy z robotniczej
dzielnicy