Z tobą, pomiędzy plażą a niebem
Zygmunt Jan Prusiński
Z TOBĄ, POMIĘDZY PLAŻĄ A NIEBEM
Gabrieli Sieradzkiej
Ślady są naszą modlitwą. Idziemy
w dobrym kierunku, jest nam ciepło –
dotykam twoich pleców –
całuję, słychać mandoliny grę.
Czy widzisz, drzewa pozdrawiają?
Ruszasz swymi biodrami – to taniec
dla moich oczu, lubię na ciebie patrzyć
oczami artysty – szeleszczę.
Rozpalę w tobie Erotyk. Poeci
będą mi zazdrościć twoich blond włosów
i ust namalowanych czerwoną szminką –
Gabrielo, przytul się do mojego wiersza!
24.11.2010 – Ustka
Środa 19:20
Wiersz z książki „Wnętrze cienia”