Z wyobraźni
Krzysztof Rębowski
Balkony mojej wyobraźni
o przewielebne balkony
jak kokon z mleka matki
w muzeum na książęcym dworze
Balkony mojej wyobraźni
o wyśmienite balkony
znudzone piętnem tanich rozmów
w kolejce po zdrowy rozsądek
Balkony mojej wyobraźni
jak niebo w zimowej zawierusze
poruszone pierworodną skazą
zalęknione w zapłakanej poduszce