Żar uczuć rozpali noce
Janusz Strugała
chcę zapukać
do bram twojej wrażliwości
chcę zalotnie
oczarować metaforą
włóczyć się bez końca
w krainie namiętności
darować ci róże
koić romantycznym szeptem
zadziwiać każdym gestem
romans to trywialne słowo
nie przystaje
do pachnącej zniewoleniem
czystej poetyckiej miłości
cierpliwie będę układał wersy pożądania
do omdlenia do utraty tchu
tam wśród złotych łanów
bratnie dusze wybudzą marzenia
żar uczuć rozpali noce
dlatego proszę wpuść mnie tam