zaufaj oczom
Janusz Strugała
spływa morskim bezdrożem
orczykiem wioseł jesieni
kolorowe lato
wybujałe zielenią
jesień wyścieli na żółto
jednobarwną zorzą
parki poezją uśpione
boskim skrzydłem jak haftem
zdobione
przygotuj farby
paletą pragnień
maluj emocje
oczy nie skłamią
zaufaj oczom
wyjdź wczesnym rankiem
ptaki dziękują matce Ziemi
uszy twym mikrofonem
natury dźwiękiem
podzielą się z myślą i sercem
otwórz kałamarz
umaczaj pióro
błogosławione każde słowo
zostanie w przestrzeni
choć wiatr złoczyńca
delicją się zachwyca