W zaułku starego szpitala
gdzie nawet choroba usycha
nic nie rośnie
z wyjątkiem tabunu rozpaczy
wysypano żużel wypalonej nadziei
w którym lśnią szyderczo
potłuczone resztki
niebieskiej butelki
a życie poprzestało się w niej dziać samo
(w szpitalu 17.04.2018)