Jesienny wieczór
Bronisława Góralczyk
tak szaro dzisiaj
zlały się barwy
smutne i kobiece
tu i ówdzie
niewielkie świece
próbują dodać blasku
i smutkom i barwom kobiecym
a wieczór
się przechadza
wśród mgieł i ciemnych ulic
i słucha jak księżyc z chmurami
rozprawia o jutrze
że świtem
z porannym słońcem
kolorów znów przysporzy
i każda barwa z osobna –
kobieca będzie i radosna…
Gliwice 21.09.2007 r.