Zdradź mi Historio gdzie jest Twój dom
Kamil Olszówka
Ku wielkim tajemnicom historii,
Zanurzyłem się w tysiącleci głębiny,
W poszukiwaniu pewnej wyjątkowej damy,
Wertowałem latami najstarsze znane światu księgi,
Upijała mnie starożytnych wieszczów poezją,
Nęciła powstaniem gatunku ludzkiego tajemnicą nieodkrytą,
Tajemnicę początków ludzkości na nić czasu nawleczoną,
Ukryła za ludzkiej niepamięci czarną zasłoną…
Zdradź mi Historio gdzie jest Twój dom,
Czy skryłaś się pod wiejską strzechą,
Czy pod gwiaździstym niebem w każdą noc,
Przechadzasz się pomiędzy ruinami akropolu starożytnego,
Historii tajemnice, historii sekrety,
Zapełniły niemal całego świata księgi,
Historii tajemnice, historii sekrety,
Przez kolejnych historyków spisywane przez wieki…
Zawiłości historii otulone w dziejowe mroki,
Wciąż inspirują pokolenia kolejnych pisarzy,
Niczym małe, niesforne dzieci,
Nocami wymykające się spod puchowej pierzyny,
Zawiłości historii tak majestatycznie tajemnicze,
Niejeden historyk poświęcił wam całe swe życie,
A na łożu śmierci będąc wspominał rzewnie,
Pierwsze historyczne książki przeczytane w dzieciństwie…
Zdradź mi Historio gdzie jest Twój dom,
Czy pośród bujnej mistycznej zieleni,
Gdzie w prastarej puszczy stoi wielowiekowy dąb,
Pozostawiłaś niewidzialny podpis na każdym z żołędzi,
Historii tajemnice, historii sekrety,
Niezliczone niczym pszeniczne złote kłosy,
Dziejowym wiatrem smagane od tysiącleci,
Przez kolejnych badaczy wyłuskiwane z niepamięci…
W poszukiwaniu tajemnic historii,
Wypłyńmy na ocean wiedzy bracia historycy,
Ku rozwikłaniu zagadek dziejowych,
Podejmijmy w skrytości trud nasz uświęcony,
Ku nieodkrytym tajemnicom starożytności,
Powiedźmy prędko nasze myśli,
Opowiadając o wielkich skarbach przeszłości,
Szept historii w swym duchu posłyszmy…
Zdradź mi Historio gdzie jest Twój dom,
Czy tam gdzie przedwojennych kominów dym,
Gdzie tymczasowe wystawy mają swój kąt,
Przeszłości choćby niedalekiej oddając głos,
Historii tajemnice, historii sekrety,
Tajemnicze niczym młodych studentek uśmiechy,
Późnym wieczorem wychodzących z budynków uczelni,
Wynoszących z sobą bezcenne wspomnienia i w indeksach piątki…