A ta miłość, a te względy…

A ta miłość, a te względy…
Zygmunt Jan Prusiński

Katarzynie Białas

Tysiące wierszy dla ciebie napiszę,
może i książkę wydam o naszej miłości,
niech ludzie czytają bo mają prawo –
Pan Bóg dawno wie i się troszczy!

Słodka Katarzyno w potędze wiary,
przebijam słowem w górach skały,
łomoce Sztandar Miłości nad głowami –
tylko ty mnie rozumiesz nikt więcej!

Zbiorę te plony wedle pieśni wschodu,
pójdziemy tam gdzie jarzębiny rosną,
znasz mnie jaki jestem rycerski i płodny –
w szuwarach uszczęśliwię cię miłością!

14.10.2010 – Ustka
Czwartek 16:25

Wiersz z książki „Niebieski blues”