Babie lato

Babie lato (Józef Chełmoński)
Krzysztof Rębowski

Leżę na brunatnej ziemi
mój pies pilnuje przyjaźnie
w dłoniach coś bardzo
delikatnego jak nić babiego lata

Kruchość w moim sercu
i brak zdecydowania
przemijam bardzo dyskretnie
wręcz niezauważalnie

Kocham naturę i błękitne
niebo w moich ustach
jak zaproszenie do upragnionego
pocałunku…