DRUGA POŁÓWKA POMARAŃCZY

DRUGA POŁÓWKA POMARAŃCZY
Kazimierz Surzyn

Wiem że miłość na pewno istnieje
kiedy po prostu jesteś ze mną
gdy patrzę z czułością na ciebie
a wokół robi się jakoś radośniej

Kiedy karmisz moje serce dobrocią
gdy zasilasz mnie bateriami życia
aby nie było bez sensu takie nijakie
kiedy duszy mojej jesteś słodkością

Gdy twoje serduszko z moim łączysz
kiedy uniesień miłości głód zaspakajasz
gdy ciągle bez chwili namysłu otwierasz
do swego najcudowniejszego wnętrza drzwi

Kiedy popełniam kolejny raz błąd niemocy
bezinteresownie od nowa przebaczasz
gdy nauczyłaś mnie porzucać egoizm
i w dłonie brać potrzeby drugiego człowieka

Kiedy w zieleni niczym brzozie
opadają tobie ślicznie włosy
burząc udręki życia ziemskiego
gdy to życie przemieniasz w raj

Kiedy miłość wiarę nadzieję wplatasz
w rozbite kawałki bytu i je sklejasz
tyś moją drogą szczęścia w nieznane
Kocham cię najmocniej jak potrafię

Cudem jest odnalezienie ciebie
drugiej połówki tej samej pomarańczy

(Wiersz nagrodzony na Ogólnopolskim Konkursie Poetyckim
“Serduszkowy wiersz” w Rabce – Zdroju)