grudzień

grudzień
Jarosław Pasztuła

grudzień jak po grudzie
po śniegu idzie Mikołaj
w worku zimę za rękę
trzyma mocno i prezenty
mrozu pełne kieszenie
maluje obrazy po szkle
chucha zamarzła łąka
cała w bieli pierwszy puch
na oranym nie ma czerni