trzy gwiazdki

trzy gwiazdki
Marek Górynowicz

mój sen ma smak cytryny
na pięciolinii suszą się ryby
nuty pożarły koty
detoks
napisałem list
bez słów
znaczka i adresu
do nikogo
kwaśne myśli
obłożone żaglami
z morskiego wiatru
powiewają czarną banderą
stand-up
literują kotwicę