Heureza (z cyklu Stan Rzeczy)

Heureza (z cyklu Stan Rzeczy)
Marian Jedlecki

Mówią Natura jest Bogiem
ale i ona nie jest boska
tylko często mówią o niej jak o tym co jest
bo aby o niej nijak nie mówić
użyć muszę języka ludzi
który nadaje bezwzględne obrazy
nie pytając narzuca nazwy rzeczom lokalnie
ja wiem – rzeczy nie mają osobowości i pamięci
istnieją a mają ducha wielkiego jak ziemia rozległa
bywa wielki bo Niebo przygniata i dusi
a dla mnie jest oczywiste
że nasze dusze mają rozmiar pięści
bo ten co tworzył wyrzeźbił je na swoje podobieństwo
a ja błogosławiony będę za to czego nie rozumiem
bo w tym naprawdę jestem
jak ktoś kto wie ze Słońce istnieje czasem w dnach
gorącego wyrazistego światła
wtedy bezrozumnie przypisuję piękno rzeczom
przekraczając horyzont zdarzeń z zapytaniem
czy posiadam własny Niebyt czymkolwiek jest
pytam – bo winy zaszczepiono mi w zarodku
stąd trudno mi przyjąć moją obecność
choć na wprost przed siebie – wobec
i odkryć wreszcie Czas poza Czasem