Jesienna dziewczyna

Jesienna dziewczyna
Bronisława Góralczyk

Szła nad polami dziewczyna młoda
Płaszcz miała z liści; rudych jak ona
Włosy tak śliczne jak jej uroda
I suknię w barwach złotoczerwonych

Wiatr jej grzebieniem bywał czasami
Kiedy przez rżyska szła panna owa
Lub gdy błądziła między chmurami
Wciąż taka młoda i kolorowa…

Piękna dziewczyna zachwyt wzbudzała
(Jak miss się czuła o rannej porze)
Kiedy na drodze ludzi mijała
Albo samotnie idąc po torze…

Fama po wioskach i miastach wielu
Niczym kurenda wokół się niesie…
Od Tatr wysokich aż gdzieś do Helu
Wiedzą już wszyscy: – Wróciła jesień!

Gliwice 21.09.2019 r.