MIŁOŚĆ ZATRZYMUJE CHWILE

MIŁOŚĆ ZATRZYMUJE CHWILE
Kazimierz Surzyn

Pieszczę twoje ciało
ambrozyjskim dotykiem
wiedząc że lubisz
gdy tak odnawiam
wyznanie miłości

odwzajemniasz opuszkami
które tańczą po skórze
kładąc mnie na łopatki
i w idylli rozbrajają
wszystkie zmysły

dajesz też boskie spojrzenie
którym się upijam
i malinowe pocałunki
dzikością roziskrzone

zatrzymujemy chwile
na bardzo długo

patrzę w tajemnicze niebo
dziękując Miłosierdziu
że ciebie mam
i proszę o szczęście
na dalszą drogę

kocham cię najmilsza