Nie zabierzesz mi…

Nie zabierzesz mi…
Bronisława Góralczyk

Już zabrałeś mi, kochany,
dwa fotele (w tym bujany),
stół kuchenny i firany…
a i płyty trzy…

Jeszcze zabierz mi, mój drogi,
ślady twoich stóp z podłogi,
czas, gdy drżałam o cię z trwogi,
kiedyś z inną był…

– – –

Nie zabierzesz mi, mój mały,
strof o tobie niepowstałych,
ani wspomnień, co zostały,
ani wspólnych dni.

I nie weźmiesz mi, skubany,
myśli mych (nieuczesanych),
słów (po zdradzie wykrzyczanych);
tego nie dam ci!

Gliwice 24.07.2008 r.