Przytuliłam…

Przytuliłam…
Bronisława Góralczyk

Przytuliłam noc do siebie
granatową i bez gwiazd
kiedy księżyc spał na niebie
utraciwszy srebrny blask

Przytuliłam świt markotny
zanim słońca zalśnił krąg
i nim czarny ptak samotny
wpadł jak liść do moich rąk

Przytuliłam dzień słoneczny
i błękitną nieba toń
nim poczułam wiew bajeczny
i wiosenną świeżą woń

Przytuliłam ciepły wieczór
i namiętność twoich warg
nim w gęstwinie liści mleczu
powiedziałam tobie TAK.

Gliwice 28.03.2024 r.