Wiosenny zapach słów

Wiosenny zapach słów
Helena Szymko

W maju – już na dobre rozgościła się wiosna
wypełniła serca wiosennym natchnieniem
ziemia pierwsze kwiaty wydaje ze swojego łona
słońce promieniami hojnie ją ogrzewa
młode pąki jawią się na drzewach
tulipany bratki kwitną już pod płotem
cała przyroda budzi się do życia
ciepły powiew wiatru muska twarze ludzi

jej pełny rozkwit rozgrzewa wszystkie serca
gdy maluje wokół pięknymi barwami
ziemię pokryła soczystą zielenią
wody popłynęły bystrym rzek strumieniem
bociany – swój powrót znaczą klekotem
zawilce przebiśniegi upiększają lasy
i jak tu nie kochać tak pięknej pory roku
kiedy to właśnie ona – przystroiła
w najbarwniejszą szatę, szarą po zimie ziemię