ZDERZENIE

Antonina-MarcinkiewiczZDERZENIE
Antonina Marcinkiewicz

W pogoni za marzeniem
zderzyły się dwa ognie

Pieściły wzajemnie
płonące ciała

Nagle
spadł na nie
lodowaty deszcz realiów

Niczym płomieniste łuny
odpłynęły

Czy zgasły?